Perkusje elektroniczne są ciekawą alternatywą dla klasycznych zestawów akustycznych i zdobywają co raz większą popularność, szczególnie wśród muzyków grających nowe odmiany muzyki. Ich zasada działania jest oparta o wbudowane w pady czujniki, które po uderzeniu wysyłają sygnał elektryczny do modułu brzmieniowego. Jest on następnie odpowiednio interpretowany i w zależności od włączonego presetu, zmieniany na dany dźwięk.
Same pady perkusyjne są wykonane z gumy lub siatki, w zależności z jakim elementem perkusji mamy do czynienia. Dla niektórych perkusistów jest to minus, gdyż takie materiały nie oddają w pełni doznań znanych z gry na prawdziwych bębnach. Inną pozorną wadą zestawów elektronicznych jest samo brzmienie. Jednak rozwój technologii sprawia, że co raz trudniej odróżnić je od perkusji akustycznej.
Wspomnieliśmy na początku o wadach perkusji elektronicznej, jednak są one mocno subiektywne i nie powinny dyskryminować tego instrumentu na starcie. Po za nimi, takiego rodzaju perkusja posiada praktycznie same zalety oraz możliwości o jakich możemy tylko pomarzyć w przypadku klasycznych bębnów.
Zacznijmy od tego, że za pomocą jednego zestawu możemy wydobyć praktycznie nieograniczoną ilość brzmień i to nie tylko perkusyjnych! Wszystko zależy od modułu brzmieniowego, który to właśnie jest odpowiedzialny za wytwarzanie dźwięków. Bez problemu możemy też sparować nasz zestaw na przykład ze syntezatorem w postaci wtyczki VST i poprowadzić naszą muzykę w zupełnie nowe rejony.
Kolejny ogromnym plusem tego instrumentu jest możliwość nagrywania praktycznie w każdym miejscu i momencie. Niektóre moduły brzmieniowe posiadają taką możliwość same w sobie. Inną alternatywą jest podłączenie wyjścia liniowego do karty dźwiękowej w naszym komputerze lub za pomocą kabla MIDI, co daje późniejsze możliwości edytowania nagranego materiału. W porównaniu do perkusji akustycznej jej elektronicznych odpowiednik jest niemal bezgłośny, także możemy grać gdzie i kiedy chcemy, nie sprawdzając przy tym wytrzymałości naszych sąsiadów lub członków rodziny.
Warto również wspomnieć o tym, że rozmiar takiej perkusji jest o wiele mniejszy od klasycznych garów. Dodatkowo, zdecydowana większość elektronicznych perkusji daje możliwość jej złożenia, a tym samym ilość miejsca jakie wtedy zajmuje jest bardzo niewielka. Wyobraźmy sobie sytuację, w której perkusista pakuje cały swój sprzęt na koncert w dwie torby podróżne!
Do najpopularniejszych firm produkujących zestawy elektroniczne należą m.in. Alesis, Yamaha oraz Roland. Bardzo proste zestawy takie jak Alesis DM Lite Kit możemy kupić już za nieco ponad 1000 zł. Taki model nada się świetnie do ćwiczeń w domowym zaciszu. Jeżeli szukamy modelu, który byłby w stanie godnie zastąpić nasz akustyczny sprzęt, warto zwrócić uwagę na takie modele jak Roland TD-11K czy Alesis DM10 Studio Kit Mesh.
Zanim jednak kupimy nasz wymarzony zestaw, powinniśmy pójść do sklepu muzycznego i dokładnie go ograć. Po przesiadce z perkusji akustycznej poczujemy pewną różnicę w grze, która jednak po pewnym czasie nie powinna nam przeszkadzać. Ważne jest jednak, żebyśmy czuli maksymalny komfort oraz radość z gry, co przełoży się na to jak gramy.
